Archiwum

Recenzja albumu Katie Meluy "Secret Symphony"

1. Gold In Them Hills
2. Better Than A Dream
3. The Bit That I Don't Get
4. Moonshine
5. Forgetting All My Troubles
6. All Over The World
7. Nobody Knows You When You're Down And Out
8. The Cry Of The Lone Wolf
9. Heartstrings
10. The Walls Of The World 
11. Secret Symphony 


Do tej pory Katie Melua wydawała płyty z materiałem stworzonym głównie przez siebie. Tym razem otrzymujemy kompozycje także innych twórców. Nowy album tej gruzińskiej artystki jest także powrotem do klimatu z jej trzech pierwszych płyt. Niespodzianką jest także fakt, iż w kompozycjach towarzyszy jej Secret Symphony Orchestra. Sprawdźmy, czy piosenkarka jest już w lepszej formie od czasu wydania krążka "The House", który zawierał elementy elektroniki i był najwyraźniej tylko chwilową "odskocznią" od dawnego wizerunku. 

"Secret Symphony" to piąty studyjny album Katie i ukazał się on 5 marca 2012 roku nakładem wytwórni muzycznej Dramatico. Oto, co mówiła o krążku sama artystka: "To będzie album mojego życia. Zawsze chciałam to zrobić. Nagrać utwory napisane przez kogoś innego, mówiące o rzeczach, które są trochę poza mną, a głos to tylko narzędzie to przekazania emocji innych osób". W czasie pracy nad nowym materiałem piosenkarka zaprosiła do współpracy Mike'a Batt'a, z którym miała już przyjemność wcześniej pracować.


Jak już wcześniej wspomniałam, na nowym albumie Gruzinki znajdziemy covery piosenek wielkich twórców, a oprócz tego kompozycje autorstwa Katie i Mike'a. Wśród coverów można wymienić otwierający album spokojny utwór Rona Sexsmitha "Gold In Them Hills" z delikatną grą gitary akustycznej i orkiestrą w tle. Jazzowo-bluesowe "Nobody Knows You When You're Down And Out" Jimmy'ego Cox'a czy "All Over The World" Françoise Hardy również są warte uwagi. Do moich faworytów należą tylko dwie piosenki. Jedną z nich jest kompozycja "Forgetting All My Troubles", do której refren napisała sama Katie. Jest to delikatny, piękny i akustyczny utwór. Lubię też tytułowe "Secret Symphony" które stanowi wspaniałe zakończenie longplaya. Głos piosenkarki nadal czaruje i relaksuje, a delikatna gra orkiestry i nieśmiertelna już gitara akustyczna ładnie się z nim komponują. Mimo ich obecności najważniejszy pozostaje zmysłowy głos artystki. W piosenkach "Heartstrings" i "All Over The World" piosenkarka daje popis swoich wokalnych możliwości. Podsumowując, "Secret Symphony" to zbiór jedenastu ładnych, spokojnych piosenek, ale jednak trochę mdłych i usypiających.

Katie Melua nie zmieni tym albumem oblicza muzyki, nie jest to też album jej życia. Brakuje mi tutaj pamiętnego klimatu choćby z piosenek "Nine Million Bicycles" lub "Spider's Web". Według mnie z albumu na album Melua traci umiejętność do tworzenia wspaniałego nastroju w swoich piosenkach. Nie ma tutaj utworu, który zachwyciłby świat - jak to było w przypadku poprzednich albumów. Słuchając tego longplaya miałam wrażenie, że wszystkie utwory są do siebie bardzo podobne, jest parę ciekawszych momentów, ale wyrazistości zdecydowanie brakuje.

Ocena: 5/10

14 komentarzy:

  1. Płytę kupiłam i nie żałuje wydanych pieniędzy. Choć trzeba uważnie wsłuchać się w utwory bo łatwo w ucho nie wpadają, płyta mi się całkiem podoba. Choć marzę o nowym "Nine million bicycles" ;) Ja jestem na razie na etapie recenzowania "The House" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Secret Symhony zaliczam do jednej z ulubionych piosenek z płyty :)
    Ale płyta w sumie dosyć przyjemna, ale faktycznie monotonna.

    OdpowiedzUsuń
  3. I seriously need to check this album out! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Niemożliwe, na pewno słyszałaś kiedyś o tej wokalistce :) Utwór "Nine Million Bicycles" musisz znać :)

      Usuń
  5. ma takie ładne balladay :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie słuchałem. Przede mną "Piece by Piece", "Pictures" i "The House". Ale "Call Off the Search" bardzo mi się podobało, więc i po pozostałe sięgnę :) (fizzz-reviews)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam przyjemności jeszcze posłuchać. Najpierw chciałabym bliżej poznać pierwsze płyty Katie. / soscream

    OdpowiedzUsuń
  8. Wczoraj właśnie widziałam w Empiku jej 3płytowy album i miałam na niego ochotę...

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię jej ballady, ma cudowny głos :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nowa recenzja [the-rockferry]

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jakoś nie jestem przekonana do tej wokalistki.

    OdpowiedzUsuń