Archiwum

Recenzja albumu Christiny Aguilery "Stripped"

1. Stripped Intro
2. Can't Hold Us Down
3. Walk Away
4. Fighter
5. Primer Amor Interlude
6. Infatuation
7. Loves Embrace Interlude
8. Loving Me 4 Me
9. Impossible
10. Underappreciated
11. Beautiful
12. Make Over
13. Cruz
14. Soar
15. Get Mine, Get Yours
16. Dirrty
17. Stripped Pt. 2
18. The Voice Within
19. I'm OK
20. Keep on Singin' My Song

Dzisiaj zajmę się oceną jednego z albumów amerykańskiej piosenkarki Christiny Aguilery. Nie ukrywam, że jeszcze parę lat temu była ona moją ulubioną artystką i dzień bez jej muzyki był dniem straconym. Teraz jestem bardziej otwarta na innych artystów, ale ogromny sentyment do Christiny pozostał. "Stripped" jest uznawany za jej najlepszy album, a ja postaram się dowieść, dlaczego.

Christina Aguilera jest już na scenie od 6 roku życia, jednak dopiero w 1998 roku zaczęła się jej prawdziwa kariera. Do tej pory sprzedała ponad czterdzieści dwa miliony egzemplarzy swoich albumów. Jest laureatką czterech nagród Grammy oraz wielu innych.

"Stripped" jest drugim studyjnym albumem Christiny. Został on nagrany pod wpływem trudnych momentów artystki, opisała ona m.in. swoje załamanie nerwowe, zdradę przyjaciół, zerwanie z chłopakiem i wydarzenia z dzieciństwa. Sama artystka powiedziała o albumie: "Nazwałam album Stripped, ponieważ chciałam rozebrać się ze wszystkich rzeczy, jakie do tej pory musiałam mieć na sobie podczas promocji pierwszego albumu. Czułam, że to nie byłam ja. Zaczęłam krzyczeć prawdę. Bardzo łatwo jest zrobić z siebie ofiarę, jednak ja tego nie chciałam. Chciałam, aby moje piosenki miały w sobie pozytywny przekaz, w szczególności dla kobiet, aby mogły poczuć w sobie siłę aby wyrazić siebie. Staram się pisać teksty, do których słuchacz będzie mógł się przywiązać i odnaleźć w sobie wewnętrzną siłę." Dzieło to zawiera aż 20 utworów, z których cztery to intra. Longplay jest mieszanką różnych stylów muzycznych. Longplay został wydany 26 października 2002 roku nakładem wytwórni RCA.


Nie potrafię wskazać słabych punktów na tym albumie. Każda piosenka jest na swój sposób wyjątkowa i oryginalna. Bowiem mamy na krążku dramatyczną bluesową kompozycję "Walk Away", rockowe i szczere "Fighter", feministyczny hymn "Can't Hold Us Down", hip-hopowe "Dirrty". To jeszcze nie wszystko. Na albumie możemy usłyszeć przepiękne ballady takie jak "Impossible", autorstwa Alicii Keys, czy "Loving Me 4 Me", soulowe "Soar". Z pewnością każdy zna hymn pokrzywdzonych, legendarny utwór "Beautiful". Opowiada o tym, że każdy człowiek ma w sobie piękno i jest niepowtarzalny. Nie mogę nie wymienić również cudownego "Infatuation", piosenki o latynoskim brzmieniu. Christina na albumie umieściła także niezwykle osobistą piosenkę "I'm OK", która opowiada o jej bardzo brutalnym dzieciństwie. Nie wykonywała jej zbyt wiele razy na scenie, gdyż jest tak smutna. Całości dopełniają elektryzujące intra, które stanowią doskonałe przejścia między piosenkami. Nie da się przejść obojętnie od znakomitego głosu Christiny, nad którym perfekcyjnie panuje, i w którym słychać ogrom emocji.

Christina Aguilera tworząc ten album współpracowała z plejadą uznanych artystów i producentów, między innymi z Lindą Perry (autorka ballady "Beautiful"), Scott'em Storchem, Matt'em Morrisem, raperem Redmanem (nagrali duet "Dirrty"), Lil' Kim (partneruje Xtinie w "Can't Hold Us Down") i gitarzystą Dave'em Navarro (współtwórca "Fighter").

"Stripped" to jeden z moich ulubionych albumów, mam do niego ogromny sentyment i z każdym przesłuchaniem odkrywam w nim coś nowego. Jest z pewnością ponadczasowy i uniwersalny. Christina, dziękuję Ci za nagranie TAKIEGO albumu. Niesamowite i niebanalne teksty oraz różnorodna muzyka niejednokrotnie mi pomogły w ciężkich chwilach. Nie jestem w stanie wyrazić, jak bardzo kocham ten album, więc maksymalna jego ocena powinna właśnie to pokazać. Zdecydowanie polecam, jest to jedna z najlepszych popowych płyt na świecie.

Ocena: 10/10

20 komentarzy:

  1. Ja też bardzo lubię "Stripped", ale nabrałem już trochę dystansu do tej płyty. Poza tym chyba wolę "Bionic". Stąd kilka piosenek mi się nie podoba. "Loving Me 4 Me" jest nudną balladą, "Get Mine, Get Yours" i "Under..." (nigdy nie potrafię tego tytułu poprawnie napisać) są bez polotu. Za to uwielbiam "Can't Hold Us Down", "Soar", "Make Over", "The Voice Within". No i "I'm OK". Jest to jedna z moich ulubionych piosenek w ogóle (fizzz-reviews)

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy jakoś szczególnie za nią nie przepadałam, z tej płyty lubię piosenkę 'I'm OK' i 'Infatuation'

    I lubię jej najnowszą piosenkę z Maroon 5 - Moves Like Jagger. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobne uczucia dotyczące "Stripped". Dla mnie jest to płyta, bez której nie mogę żyć. Za każdym razem odkrywam ją na nowo, pomaga mi w trudnych chwilach. Christina przekazała na nim wszystkie emocje. Kocham: Walk away, Fighter, Can't hold us down, I'm OK, The voice within...

    u mnie recenzja "Circus" Britney

    OdpowiedzUsuń
  4. ja sobie właśnie włączyłam pare teledysków do piosenek z tej płyty, i tak się oddalam chwili refleksji nad przemianą aguilery... to niesamowite, że z typu 'zdzirowatej solary' zamieniła się w elegancką, piękną kobietą z perfekcyjną fryzurą, idealnie pomalowanymi ustami i wyrazistym, eleganckim stylem. życzę jej aby jak najszybciej wróciła do formy z przed rozwodu, i znów podbijała listy przebojów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten album jest niesamowity. Dzięki "Dirrty" pokochałam Christinę. "Beautiful" jest piękne. Uwielbiam jak Aguilera śpiewa ballady. Ten jej głos wtedy... aż mi ciarki przechodzą po plecach. O "Stripped" można powiedzieć dużo, bardzo dużo. W moim oczach to same pozytywy. Najlepszy album popowy! / soscream

    OdpowiedzUsuń
  6. One of my favorite albums. LOVE Christina! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również bardzo dobrze wspominam ten album. Najważniejszy w jej karierze i chyba najbardziej wartościowy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna płyta!;) W szczególności lubię te nastrojowe piosenki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny album, często do niego wracam, moim zdaniem najlepszy Christiny ;-) kocham kawałek z Lil' Kim!

    OdpowiedzUsuń
  10. NN [Hardbeat + Loud] (fizzz-reviews)

    OdpowiedzUsuń
  11. She have gorgeous songs!!


    makingfashionnotwar.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. nie słyszałam wszystkich piosenek z tej płyty, ale jestem w stanie stwierdzić, że z twórczości Aguilery najbardziej odpowiada mi stylistyka "Back to basics" i nawet było mi trochę przykro, że odeszła od retroklimatów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Love this album! xo style, she wrote

    OdpowiedzUsuń