Archiwum

Recenzja albumu Garbage "Not Your Kind Of People"

1. Automatic Systematic Habit
2. Big Bright World
3. Blood For Poppies
4. Control
5. Not Your Kind Of People
6. Felt
7. I Hate Love
8. Sugar
9. Battle In Me
10. Man On A Wire
11. Beloved Freak


Garbage to jeden z legendarnych zespołów lat 90., tuż obok No Doubt, The Cranberries i Skank Anansie. Formacja znana jest z takich hitów jak "Push It", "I Think I'm Paranoid", "Stupid Girl" czy "Temptation Waits". Zespół zyskał sobie fanów dzięki energicznym, rockowym i grunge'owym piosenkom. Po siedmiu latach przerwy Garbage powracają z nowym krążkiem. 

"Not Your Kind Of People", bo o tym krążku będzie właśnie mowa, to piąty studyjny album formacji Garbage. Został wydany 14 maja 2012 roku nakładem własnej wytwórni zespołu STUNVOLUME. W skład założonej w 1994 roku grupy wchodzi czterech członków: szkocka wokalistka i gitarzystka Shirley Manson, Duke Erikson odpowiedzialny za bas, klawisze i perkusję, Steve Marker grający na klawiszach i gitarze oraz perkusista Butch Vig. Każdy z nich ma wkład w powstawanie tekstów piosenek i zajmuje się ich produkcją.

Nagrywanie nowych piosenek po latach przerwy gitarzysta Duke Erikson porównał do jazdy na rowerze, której nigdy się nie zapomina. Od wydania ostatniego studyjnego albumu Garbage w 2005 roku rynek muzyczny bardzo się zmienił. Przede wszystkim obfituje on w wydawnictwa o elektronicznej stylistyce. Zespół postanowił wprowadzić wiele skomputeryzowanych elementów do swoich nowych piosenek. Oczywiście wcześniej obcował on z tym gatunkiem muzycznym, ale trochę w mniejszym stopniu. Dużym atutem nowej płyty, jak i całego zespołu jest charyzmatyczna rudowłosa wokalistka Shirley Manson. Niedawno powiedziała: "Myśl o powrocie na scenę jest zarówno ekscytująca, jak i przerażająca".


Nowe wydawnictwo tego amerykańsko-szkockiego zespołu w podstawowej wersji zawiera jedenaście tracków utrzymanych w klimacie alternatywnego rocka, ale urozmaiconych elektronicznymi dźwiękami. Album otwiera energetyczny i mocno naszpikowany elektronicznymi elementami numer, a mianowicie "Automatic Systematic Habit". Niestety nie przypadł mi on do gustu, według mnie efekt jest zwyczajnie tandetny. Na krążku znajduje się parę równie słabych momentów, chociażby piosenki "I Hate Love" i "Big Bright World". Mam wrażenie że w wymienionych przeze mnie utworach nic nie brzmi jak trzeba... Jednak warto zapoznać się na pewno z balladami, które przygotował dla słuchaczy zespół. "Not Your Kind Of People", "Sugar" oraz wieńczące album "Beloved Freak" powinny pocieszyć zawiedzionych fanów. Istnieją także tracki, które w pewnym stopniu ratują ten album. Jednym z nich jest singlowe "Battle In Me". Piosenka ta przywołuje rockowe początki Garbage. Mamy tutaj duże nagromadzenie gitar, a ich wyciszanie w refrenie było naprawdę ciekawym pomysłem. Natomiast "Man On A Wire" to bardzo energetyczna piosenka, która w pierwszych taktach trochę przypomina mi twórczość Peaches. Mimo dużej ilości syntetycznych dźwięków nie brzmi tandetnie i tanio. Według mnie to dobry materiał na kolejnego singla promującego "Not Your Kind Of People". Ponadto atrakcyjnie wypada również "Felt", w którym zmysłowy głos wokalistki może zachwycić.

Nowy materiał od Garbage dzieli się na te gorsze i nieco lepsze piosenki. Nie ma tutaj przełomowych momentów, to po prostu przebojowy materiał. Wydaje się jakby zespół chciał na siłę powrócić na rynek muzyczny z energetycznymi piosenkami. Wyszło to trochę nienaturalnie i momentami kiczowato. Wierni fani mogą być trochę zawiedzeni. Nie jest to obowiązkowa pozycja do przesłuchania.

Ocena: 6/10

24 komentarze:

  1. Na pewno poslucham Garbage. Wzmianka o Cranberries mnie przekonala :) ps zaglosuj na piosenke: notowanie 1 www.songs-reviews.blog.onet.pl Pozdrawiam! Cherry

    OdpowiedzUsuń
  2. Garbage teraz gra na Orange Warsaw festival, szkoda ze nie moge tam byc :(

    zapraszam Cię na: http://madame-chocolate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. wybrałam humanistyczną klasę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Też, pierwszy raz słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i budujące słowa. I u Ciebie jest ciekawie, mimo, że troszeczkę odbiegają tematycznie i czasowo, od siebie nasze blogi;) Ale dobrej muzyki lubię posłuchac, i super, gdy jest ktoś kto podpowie. Powiem, że mimo młodego wieku bardzo profesjonalnie idzie Ci pisanie recenzji. Również życzę powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej... nie znam zespołu ale recenzja na pewno trafna i pomocna ^^ http://ania-and-amanda.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałam napisać, że nie znam tego zespołu, bo jego nazwa mi nic nie kojarzy, ale skoro napisałaś o nim, że to legendarny zespół, być może znam ich kawałki nawet o tym nie wiedząc :)
    Czy większość artystów musi iść śladami komercji i dodawać przeklętą elektronikę do muzyki? Nie powiem, wiele piosenek mi się podoba, aczkolwiek im tego więcej, tym bardziej mam jej dość i tęsknię za muzykę, która jest zagrana w 100% za pomocą prawdziwych instrumentów.

    miResena.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Aż mi głupio bo nigdy nie słyszałem o tym zespole xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Nowy post na the-rockferry.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nie kojarzę. Ale może kiedyś posłucham.
    NN (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym zespole, ale z chęcią przesłucham kilka ich kawałków ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. NN na http://johnnydeppfan.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  13. Też niestety nie słyszałam o tym zespole. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przesłuchałam piosenki, które poleciłaś i chociaż to nie mój klimat to chyba najbardziej spodobały mi się kawałki "Battle In Me", "Felt" i "Man On a Wire" ;) U mnie NN - zapraszam! [HilaryVault]

    OdpowiedzUsuń
  15. Przesłuchałam piosenki, które poleciłaś i chociaż to nie moje klimaty to chyba najbardziej spodobały mi się "Battle In Me", "Felt" i "Man On A Wire" ;) U mnie NN - zapraszam! [HilaryVault]

    OdpowiedzUsuń
  16. A mnie sie podoba plytka...Shirley ma swietny glos...

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie słyszałam, poszukam w sieci ich kawałków i posłucham :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapraszam na nn www.songs-reviews.blog.onet.pl ps jest na pewno lepiej zrobiona niż poprzednie :) cherry

    OdpowiedzUsuń
  19. NN (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nowy post na the-rockferry.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Wystarczy dodać bloga do obserwowanych . Wtedy będziesz informowana na bieżąco o nowych postach.

    OdpowiedzUsuń
  22. Znowu nie znam..;> Ale zamówiłam recenzję jednej płyty, nie pamiętam czy już o niej pisałaś.. mam nadzieję, że nie :D

    OdpowiedzUsuń